Milenium. Obchody rocznicy chrztu w Europie Środkowej i Wschodniej – analiza porównawcza

Kopernik i milenium: obchody lokalne, rocznica globalna

Nasz projekt skupia się na obchodach milenijnych w Europie Środkowej i Wschodniej. Prowadzone badania wyraźnie pokazują, że nie mniej ważne były również inne rocznice, które obchodzono w XX wieku. Często tworzyły one sieć ideologiczną i symboliczną, której celem było tworzenie tożsamości danej wspólnoty narodowej czy religijnej. Do najważniejszych wydarzeń rocznicowych w komunistycznej Polsce należały te związane z historią współczesną: ruchem robotniczym, rewolucją październikową czy II wojną światową. Były także rocznice historyczne. I nie tylko milenium/tysiąclecie były tymi odniesieniami, które opierały się na odległej historii. Do tego rodzaju wydarzeń należały w Polsce np. rocznice związane z bitwą pod Grunwaldem czy obchody 500-lecia urodzin Mikołaja Kopernika w 1973 roku. Obie te kwestie miały silny wydźwięk ideologiczny. Były nakierowane na Niemców, jako odwiecznych wrogów Polski. Ten szowinistyczny i nacjonalistyczny przekaz pokrywał się z powojenną antygermańską polityką państwa, jak i – z czasem – coraz silniej narodowym komunizmem w Polsce. Wspólny wróg był równie ważny co pozytywny przekaz, który dana rocznica mogła przywoływać. Nie inaczej jest w przypadku obchodów tysiąclecie państwa, która to rocznica pozwoliła na nowo wzbudzić antyniemiecką retorykę.

Spojrzenie na ową historię z dystansu i perspektywy studiów nad pamięcią pozwala jednak odsłonić również inne, nie mniej ważne aspekty sprawy – cały rocznicowy sztafaż, scenariusze obchodów, bohaterskie odniesienia, symbolikę i ikonosferę rocznic, które w różnego rodzaju rocznicowych obchodach były podobne. Obchody milenijne/tysiąclecia nie istniały bowiem w próżni, pokrywały się z pozostałymi hucznie obchodzonymi wydarzeniami.

Jeśli jednak wszystkie te wydarzenia wydają się mieć skalę lokalną czy narodową, to tym, co często w relacjach i badaniach na ten temat umyka, to ich międzynarodowa, a nawet globalna skala.Zdjecie 1.jpeg Obchody 500-lecia urodzin Mikołaja Kopernika doskonale to obrazują, chociaż dziś tego nie dostrzegamy. Wstępne badania archiwalne w Muzeum Okręgowym w Toruniu pokazują międzynarodową skalę rocznicy 1973 roku. Wykłady czy wystawy poświęcone Kopernikowi odbywały się nie tylko w świecie euro-amerykańskim, lecz odnaleźć ich ślady można np. w Afganistanie czy Etiopii.Zdjecie 2.jpeg

Nie inaczej jest w przypadku milenium/tysiąclecia, chociaż skala tych obchodów na świecie nie była taka, jak w przypadku rocznicy Kopernika. Warto jednak wskazać na trzy poziomy i wymiary transnarodowych obchodów milenijnych: wewnętrzną, pomiędzy poszczególnymi państwami, emigracyjny.

O ile bowiem każde z tych obchodów – czy to w Czechosłowacji, Polsce, Jugosławii czy Związku Radzieckim – były (czy takimi nam się dziś wydają) ekskluzywistycznie narodowe, to gdy próbujemy to twierdzenie dookreślić, pojawia się mnóstwo problemów. Czy czechosłowackie obchody były tylko czeskie, czy włączały inne narody państwa do obchodów? Czy w przypadku Jugosławii mówić mamy tylko o Chorwatach, czy też pozostały narody (i wyznania) wchodzące w jej skład także (w jaki sposób?) brały udział w tych wydarzeniach? Czy radzieckie uroczystości były rosyjskie czy ukraińskie? To perspektywa wewnętrzna.

Jednak w przypadku milenium nie mniej ważna była perspektywa interakcji pomiędzy organizatorami poszczególnych obchodów rocznicowych. Wiadomo, że Chorwaci inspirowali się polskim milenium, a zarazem przedstawiciele chorwackiego Kościoła katolickiego nie zostali w 1966 roku wpuszczeni do Polski. Tego rodzaju powiązań jest więcej, wymagają one dogłębnego przebadania. Nasz stan wiedzy w tym zakresie jest daleko niewystarczający.

Wreszcie nie mniej istotny wymiar stanowią obchody rocznicowe w diasporze. To emigracja i jej zaangażowanie często była inspiratorem różnego rodzaju obchodów rocznicowych. Stawały się one wyrazem patriotycznych uczuć, wyrażania własnej tożsamości (zarówno we wspólnocie, w której się przebywało, jak i wobec państwa, które się opuściło), integracji rozproszonych grup, znajdowania wspólnej symboliki, niekiedy także prób łączności z ludźmi w kraju. Na takiej fali powstał m.in. pomnik Mikołaja Kopernika w Chicago.Zdjecie 3.jpg

Obchody rocznicowe rządzą się swoistą logiką, w której różne elementy – nie zawsze realnie ze sobą połączone w wymiarze historycznym – wiążą się we wspólne sploty czy węzły pamięci. I tak jak tysiąclecie nachodziło na obchody grunwaldzkie, tak też obchody kopernikańskie łączyły się z milenium.Zdjecie 4.jpeg Zaś to, co zdaje się być wyjątkowe dla danego kraju, okazuje się być wzajemnie splecione w całej sieci kulturowych odniesień.

 

[Niniejszy wpis jest z jednej strony połączony z poprzednim, dotyczącym ogólnie obchodów rocznicowych w Europie Środkowej i Wschodniej [link: https://millennium.umk.pl/pages/Obchody/ ], z drugiej strony wiąże się bezpośrednio z wykładem Adama Koli pt. „Obchody rocznicowe sprzed pół wieku: Kopernik globalny, pamięć lokalna”, który planowany jest jako część obchodów Dies Natalis Copernici – 549. rocznica urodzin Mikołaja Kopernika, organizowanych przez Muzeum Okręgowe w Toruniu, zaplanowane na 19 lutego 2022 [link: https://muzeum.torun.pl/aktualnosci/dies-natalis-copernici-549-rocznica-urodzin-mikolaja-kopernika/ ]. Ten wykład jest zapowiedzią dużego kongresu kopernikańskiego i obchodów 550-lecia urodzin Kopernika, zaplanowanych na 2023 rok. Zdjęcia pochodzą z kolekcji Muzeum Okręgowego w Toruniu, zaś zdjęcie pomnika Kopernika w Chicago – Adam Kola]

 

A.K.

Milenium. Obchody rocznicy chrztu w Europie Środkowej i Wschodniej – analiza porównawcza